Maj, 2013
| Dystans całkowity: | 567.06 km (w terenie 3.70 km; 0.65%) |
| Czas w ruchu: | 21:22 |
| Średnia prędkość: | 25.04 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 65.90 km/h |
| Suma podjazdów: | 2462 m |
| Suma kalorii: | 8211 kcal |
| Liczba aktywności: | 15 |
| Średnio na aktywność: | 37.80 km i 1h 38m |
| Więcej statystyk | |
(: dosyć szybko
-
DST
41.63km
-
Czas
01:28
-
VAVG
28.38km/h
-
VMAX
50.00km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Kalorie 1026kcal
-
Podjazdy
71m
-
Sprzęt Gazelle Randonneur Trophy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Znowu jakby z wiatrem, spokojnie 35 km/h na prostej :o Jazda w przeciwną stronę też dziwnie szybka.
Coś za mało nalicza tych podjazdów..
AVS 28,2 km/h
Kategoria miasto, błąd pomiaru prędkości
po taśmę kaletniczą + teren
-
DST
17.17km
-
Teren
0.70km
-
Czas
00:45
-
VAVG
22.90km/h
-
VMAX
55.40km/h
-
Temperatura
26.0°C
-
Kalorie 383kcal
-
Podjazdy
60m
-
Sprzęt Gazelle Randonneur Trophy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Znowu zawiewało ze wschodu - 50 km/h po płaskim (w odpowiednim kierunku) nie stanowiło wielkiego problemu. Ehh... gdyby tylko samochody się nie pałętały między kołami ;)
// AVS 22.8 km/h t.alt 1211
Kategoria miasto
gazelą po alejach :]
-
DST
39.04km
-
Czas
01:29
-
VAVG
26.32km/h
-
VMAX
48.00km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Podjazdy
168m
-
Sprzęt Gazelle Randonneur Trophy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pierwsza dłuższa jazda nowym rowerem po mieście. Balonowate Schwalbe Marathon 25c i 28c razem ze stalową ramą i widelce idealnie pasują do krakowskiego asfaltu. W końcu czuję się w miarę pewnie mimo wybrzuszeń i nie gubię zębów na dziurach :P Hamulce cantilever praktycznie zatrzymują rower w miejscu.
Mimo wiatru w obie strony jechało się szybko. Gdyby nie tamujące ruch samochody wykręciłbym ponad 50 km/h na płaskim..
//t.alt 1151
Kategoria miasto, błąd pomiaru prędkości
Stare Rybie
-
DST
124.90km
-
Teren
1.00km
-
Czas
05:35
-
VAVG
22.37km/h
-
VMAX
65.90km/h
-
Podjazdy
983m
-
Sprzęt Gazelle Randonneur Trophy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak zwykle nie obyło się bez komplikacji. Za sprawą pewnej osoby, mój telefon wylądował na 6 godzin w miednicy z wodą - prawdopodobnie ze skutkiem śmiertelnym. Archiwizację numerów długo odkładałem, niestety za długo :P Na szczęście udało się skontaktować i ze sporym opóźnieniem wyruszyłem. Ponieważ spotkaliśmy się na trasie musiałem nawet poczekać kilka minut na resztę grupy ;)
Rower po całkowitym złożeniu miał dopiero 8 km przebiegu, więc coś musiało być nie tak - tym razem właściwie najpoważniejszą niedogodnością była źle przykręcona linka od przerzutki :]
Wyjazd bardzo udany. Zebrała się świetna, stosunkowo liczna ekipa (4 osoby), pewnie byłaby jeszcze większa gdyby nie utopiony telefon ;]
//t.alt 1039
Kategoria wycieczki
jazda próbna
-
DST
8.07km
-
Teren
1.00km
-
Czas
00:25
-
VAVG
19.38km/h
-
VMAX
42.50km/h
-
Kalorie 172kcal
-
Podjazdy
56m
-
Sprzęt Gazelle Randonneur Trophy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Test gazeli. Kawałek w terenie.
AVS 19.0
Kategoria miasto, wycieczki
