worekfoliowy prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w kategorii

sakwa

Dystans całkowity:1594.90 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:51:32
Średnia prędkość:23.28 km/h
Maksymalna prędkość:61.50 km/h
Suma podjazdów:3726 m
Suma kalorii:19983 kcal
Liczba aktywności:54
Średnio na aktywność:29.54 km i 1h 19m
Więcej statystyk

z tonerami + nocna jazda

  • DST 20.48km
  • Czas 01:09
  • VAVG 17.81km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 444kcal
  • Podjazdy 60m
  • Sprzęt Gazelle Randonneur Trophy
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 25 września 2013 | dodano: 26.09.2013

Po południu z tonerami. Marny to jednak biznes ;) Wieczorem jazda po mieście.

Przerzutki jeszcze do podregulowania..

AVS 17,8 km/h


Kategoria miasto, sakwa

''niebywała arogancja'' sprzedawcy :P / mniej o szprychę..

  • DST 27.00km
  • Czas 01:28
  • VAVG 18.41km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 563kcal
  • Podjazdy 50m
  • Sprzęt Gazelle Randonneur Trophy
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 23 września 2013 | dodano: 24.09.2013

Poszukiwanie uchwytu do lampki


Rower po ponownej zmianie zębatki. Tym razem składana z koronek 8s i 9s. Powstały luz powodował złe działanie przerzutki (skakanie biegów) i dzwonienie, stąd niska średnia. Do tego podczas jazdy alejami usłyszałem już nieco znajomy dźwięk pękania szprychy..

Oczywiście nie znalazłem co chciałem. Ale w jednym ze sklepów (dla ostrzeżenia: długa 58 (chyba)) gdy powiedziałem, że nie jestem zainteresowany adapterami ważącymi 100g, sprzedawca powiedział "przecież i tak ta korba waży 1,5 kg" ;) Nawet jak na Deore Lx to trochę przestrzelił ;)))

Momentami lekko mżyło.

AVS 17,9 km/h


Kategoria awaria, miasto, sakwa

z sakwami: Częstochowa

  • DST 137.83km
  • Czas 05:58
  • VAVG 23.10km/h
  • Kalorie 3118kcal
  • Podjazdy 510m
  • Sprzęt Gazelle Randonneur Trophy
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 28 sierpnia 2013 | dodano: 30.08.2013

Pierwotnie chciałem wyjechać z Krakowa i dogonić pielgrzymkę rowerową. Jednak okazało się, że musiałbym wyjechać o 6 rano.. nie byłem nawet do końca spakowany. W związku zabrałem się z kolegą, który też jechał ale samochodem i ruszyłem z Pilicy.

Do Częstochowy jakby trochę pod wiatr, ale z przyzwoitą średnią - 26 km/h.
Powrót już w towarzystwie, więc trochę wolniej. Ponieważ nie chciało mi się już spać po lasach, wykorzystałem wolne miejsce w samochodzie kolegi i zabrałem się z nim do Krakowa.

AVS 23.1 km/h


Kategoria 100, sakwa, sakwy, wycieczki

Nieudany odbiór kasety :/

  • DST 66.14km
  • Czas 02:39
  • VAVG 24.96km/h
  • VMAX 46.90km/h
  • Temperatura -4.0°C
  • Podjazdy 407m
  • Sprzęt szosowy składak
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 21 lutego 2013 | dodano: 21.02.2013

Plany był dosyć ambitny. Minimum 200 km, a raczej więcej. Wieczorem zamontowałem nowy, stosunkowo lekki bagażnik, kupiony specjalnie pod wyjazdy z sakwami. Szykowałem się na długą trasę i powrót w nocy, więc uzbierało się trochę klamotów - w sumie 9 kg z sakwą.

Pobudka o 4. Patrzę przez okno i widzę, że jezdnia jest cała upaprana śniegiem - podziękuję - mam dosyć gleb.

Wstaję o ósmej, a zbieram tuż przed dziesiątą ;) Ruszam. Wbrew obawom sakwa nie mia aż tak negatywnego wpływu na sterowanie jak bym się spodziewał. Na początek jazda miejska - ciągłe stawanie i ruszanie. Na podjazdach kaseta czasem łapie (chyba jest brudna :P) i mogę jechać na miękkich przełożeniach.

Za Krakowem drobne problemy nawigacyjne 8) Zagapiam się i źle skręcam, możliwości powrotu nie ma.. Do tej pory jeszcze nie jechałem w Polsce ani drogą ekspresową, ani autostradą :P



Po kilku kilometrach znajduję furtkę.



Przed Rudawą przydrożny termometr pokazuje -4,9 st. Z bidonu nie chce lać się woda, w środku tworzy się mała kra. Zatrzymuję się aby uzupełnić płyny. Cały czas droga jest uwalona, uwalone więc są i hamulce, i cała reszta. Kontroluję rower i zauważam, że coś nie tak jest z bagażnikiem - obejma zaczyna zjeżdżać. Dokręcam ją, ale za chwilę problem się powtarza. Nie chcę ryzykować, że obejma zacznie wcinać się w rurkę i zawracam się :/

Pomijając chmary policji powrót odbywa się bez niespodzianek.

Zdjęcia później...

AVS 24,9 km/h


Kategoria wycieczki, sakwa